Rezonans? Wiosną
Nawet pół roku trzeba czekać w stolicy na rezonans magnetyczny. – To skandal – mówią warszawiacy z urazami kręgosłupa.
– Poślizgnąłem się na chodniku w centrum miasta i strasznie zaczął mnie boleć kręgosłup, drętwiała też prawa noga. Leki bólowe już nie pomagały, więc poszedłem do neurologa. Ten skierował mnie na rezonans, bo podejrzewał, że wysunął mi się dysk. Obdzwoniłem pięć placówek, ale we wszystkich terminy były dopiero na wiosnę – opowiada czytelnik z Białołęki. – Na szczęście zwolnił się termin w prywatnej przychodni, ale za badanie musiałem zapłacić ponad 400 złotych – dodaje.
Cierpliwość wskazana
Terminy oczekiwania na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta