Wysokie koszty gospodarcze a choroby przewlekłe
Wiele poważnych konsekwencji nie tylko dla chorego, ale i dla społeczeństwa oraz gospodarki powoduje choroba przewlekła, która trwa latami. Stały wzrost kosztów opieki zdrowotnej budzi coraz większe zainteresowanie oceną ich elementów składowych, zwłaszcza – wielkością kosztów pośrednich. Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że koszty pośrednie chorób mogą w znacznym stopniu przewyższać koszty bezpośrednie, czyli te związane z rozpoznaniem choroby i jej leczeniem
Choroba jest postrzegana powszechnie niemal wyłącznie jako zdarzenie zdrowotne. Tymczasem w perspektywie finansowania opieki zdrowotnej, jak i sytuacji chorego, jego rodziny i otoczenia zawodowego, choroba, zwłaszcza przewlekła, jest poważnym zagadnieniem gospodarczym. Potwierdzają to prowadzone na świecie badania kosztów chorób przewlekłych. Dopiero kompleksowa analiza pokazuje złożoność oraz skalę problemu. Uświadamia, że koszty ekonomiczne choroby należy oceniać jako całość – zarówno jako wydatki na ogólnie rozumiane świadczenia zdrowotne, jak i koszty ponoszone przez gospodarkę.
Koszty bezpośrednie to przede wszystkim wydatki na świadczenia zdrowotne (w tym – leki). Na koszty pośrednie składają się głównie wydatki w sferze zabezpieczenia społecznego – koszty rent z tytułu niezdolności do pracy, rent socjalnych, świadczeń rehabilitacyjnych i zasiłków chorobowych, koszty niezdolności do pracy z powodu choroby ponoszone przez pracodawców. Szczególne obciążenie dla gospodarki stanowią też koszty utraconej produktywności. Nadal trudnym, nierozwiązanym do końca zagadnieniem jest szacowanie kosztów niewymiernych, czyli kosztów cierpienia fizycznego i psychicznego, w tym kosztu bólu, rozłąki z bliskimi, izolacji w życiu społecznym. Dopiero holistyczne traktowanie kosztów choroby uświadamia rzeczywistą skalę obciążeń gospodarki i społeczeństw.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta