MON nie chciał nawigatora w Tu-154
Prokuratura potwierdza ustalenia „Rz” . To strona polska zrezygnowała z rosyjskiego nawigatora podczas lotu do Smoleńska
Płk Ireneusz Szeląg, szef Wojskowej Prokuratury Okręgowej, podał niezwykle istotną informację: przyznał, że to strona polska zrezygnowała z obecności rosyjskiego nawigatora w Tu-154, który 10 kwietnia rozbił się pod Smoleńskiem.
– Pismo z rezygnacją powstało w strukturach MON – powiedział płk Szeląg podczas wczorajszej konferencji przedstawiającej stan śledztwa w sprawie katastrofy pod Smoleńskiem. – Ale kto konkretnie wydał taką decyzję, pozostaje do ustalenia.
Dowództwo 36. Pułku najpierw poprosiło o przydzielenie do tupolewa rosyjskiego nawigatora. Ale później z tego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta