Węgry zalało czerwone błoto
Czterech zabitych, ranni, zatruta ziemia. To skutki wycieku z węgierskiej fabryki aluminium
To straszny widok: czerwona maź oblepia domy, drzewa, płoty, samochody. Potężna fala, zawierająca toksyczne substancje, które wyciekły z fabryki aluminium w Ajka, niszczyła nie tak, jak “zwykła” powódź. Ług i metale nieżelazne są wysoce toksyczne, a na dokładkę powodują szybką korozję metali.
Według premiera Węgier Viktora Orbana wyciek mógł zostać spowodowany przez błąd człowieka. – Nie ma żadnych dowodów, że przyczyna wycieku była naturalna. Skoro tak, musi być uznany za spowodowany przez ludzi – stwierdził. Dodał przy tym, że nie ma oznak podwyższonej radiacji – a pozostałości po rafinacji boksytów mogą być lekko radioaktywne.
Zbiornik z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta