Rezerwa – pomoc w stabilizacji stóp
Rezerwa obowiązkowa w przeszłości miała ogromne znaczenie dla prowadzenia polityki pieniężnej. Dziś ma tylko rolę pomocniczą
dr Waldemar Kozioł, Uniwersytet Warszawski
Banki centralne prowadząc politykę pieniężną wykorzystują również rezerwę obowiązkową. Tworzą ją środki stanowiące pewną określoną część depozytów wpłacanych do banków komercyjnych, która nie może służyć do finansowania akcji kredytowej. Środki te trafiają na prowadzony dla każdego banku komercyjnego rachunek w banku centralnym.
Hamowanie podaży
Każdy bank komercyjny ma dwa źródła finansowania akcji kredytowej. Ważniejsze, którym są depozyty gospodarstw domowych oraz przedsiębiorstw i mające mniejszy udział kapitały własne. Oznacza to, że bank centralny zabierając każdemu bankowi środki z pozyskanych depozytów, ogranicza ich zdolność do udzielania kredytów.
Gdyby nie było rezerwy obowiązkowej, teoretycznie wpłacając do banku 100 zł umożliwialibyśmy bankowi ich odpożyczenie swoim klientom. W konsekwencji mielibyśmy 100 zł depozytu a kolejne 100 zł kredytu krążyłoby w gospodarce. Wcześniej albo później trafiłoby na kolejny rachunek bankowy, i bank znów mógłby udzielić 100 zł kredytu. Tę operację można by powtarzać praktycznie w nieskończoność. To pokazuje, jak 100 zł zdeponowane w jednym banku mogłoby prowadzić do zwiększenia masy pieniądza w gospodarce. Warto jednak pamiętać, że realnym ograniczeniem jest wartość mnożnika kreacji pieniądza. Wprowadzenie rezerwy obowiązkowej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta