Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wiara za dwóch

02 listopada 2011 | Sport | Michał Kołodziejczyk
autor zdjęcia: Piotr Nowak
źródło: Rzeczpospolita

Miroslav Radović - skreślono go, kiedy zawodził. Dziś prowadzi Legię do zwycięstw

Treningi Legii za czasów Jana Urbana były wesołe. Co prawda najlepiej bawił się sam trener, a ofiary jego żartów znane były jeszcze przed początkiem zajęć, ale przynajmniej jest co wspominać.

Piotr Giza i Miroslav Radović po złym zagraniu czekali, co tym razem usłyszą od trenera. Obaj grali źle, więc nie obrażali się za krytykę. Poza tym, wiadomo – Jan Urban był dobrym piłkarzem i kiedy mówił do Radovicia, żeby nie „zawieszał bombeczek", tylko dośrodkowywał mocno i precyzyjnie, nie było sensu dyskutować.

Urbana nie ma w Legii od półtora roku. Radović, który sam przyznał, że za kadencji tego trenera przespał trzy lata, jest najlepszym zawodnikiem drużyny, strzela decydujące gole, a serca do gry i wiary w sukces ma za dwóch. Właśnie dostał powołanie do reprezentacji Serbii.

Upadki od wiatru

Z wykształcenia jest kelnerem, po szkole gastronomicznej. Dokładnie nie wiadomo, ile Legię kosztował. W 2006 roku przychodził z Partizana Belgrad, w którym od pół roku był rezerwowym, choć kosztował rekordowe 800 tysięcy euro.

Dariusz Wdowczyk u Mariusza Waltera ręczył za niego głową, Radović do Legii wcale nie był...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9071

Wydanie: 9071

Spis treści
Zamów abonament