Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Fundusze „polskie” tylko z nazwy

20 listopada 2013 | Ekonomia | Jan Morbiato
Duży udział akcji zagranicznych w portfelu może, ale nie musi, skutkować wyższą stopą zwrotu
źródło: Rzeczpospolita
Duży udział akcji zagranicznych w portfelu może, ale nie musi, skutkować wyższą stopą zwrotu

Oszczędności | Inwestując w fundusze „akcji polskich" i tak średnio 10 proc. portfela lokujemy za granicą.

Dywersyfikacja – jedna z podstawowych zasad oszczędzania mówi o nieinwestowaniu wszystkich pieniędzy w jedną klasę aktywów, produkty tylko jednej firmy inwestycyjnej czy wreszcie nieograniczaniu się tylko do jednego rynku geograficznego.

Łatwo powiedzieć

Jednak inwestując w fundusze zagraniczne wybranych rynków np. – tureckie, amerykańskie czy japońskie, trzeba się liczyć z ryzykiem specyficznym dla danego kraju, niekoniecznie występującym w Polsce.

W tym roku przekonali się o tym dotkliwie inwestorzy, którzy – po ubiegłorocznych dynamicznych wzrostach na giełdzie w Stambule – postawili na fundusze akcji tureckich. Tymczasem od początku roku są one kilkanaście procent na minusie z przyczyn, które nie do końca można było przewidzieć, operując kategoriami ekonomicznymi – o spadkach nad Bosforem przesądziły zamieszki na tle politycznym czy konflikt zbrojny w Syrii.

Zarządzający przestrzegają przed lokowaniem zbyt dużej części oszczędności za granicą

I przeciwnie – bardzo pozytywnie oszczędzających zaskoczyła Japonia – fundusze inwestujące w Kraju Kwitnącej Wiśni od początku roku są nawet 40 proc. na plusie. Nawet analitykom giełdowym trudno było przewidzieć, że poluzowanie polityki pieniężnej w tym kraju aż tak pozytywnie wpłynie na giełdę w Tokio.

Te przykłady dobrze pokazują siłę dywersyfikacji – tego, że warto...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9694

Wydanie: 9694

Spis treści
Zamów abonament