Absolutorium uchroni prezesa przed dyscyplinarką
Brak wymaganej umową spółki zgody rady nadzorczej na dokonanie czynności prawnej to ciężkie naruszenie podstawowych wymogów pracowniczych przez członka zarządu.
To konkluzje wyroku Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze z 15 lutego 2013 r. (VII Pa 133/12).
Sąd rejonowy uznał, że powód (były członek zarządu oraz pracownik pozwanej spółki) dopuścił się ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych. Polegało to m.in. na zawieraniu umów bez opinii rady nadzorczej (RN) i zgody zgromadzenia wspólników, których wymagał akt założycielski.
W apelacji od wyroku powód zarzucił, że SR nie uwzględnił w wyroku m.in. udzielenia absolutorium za lata 2009 i 2010 przez zgromadzenie wspólników. To okres, którego dotyczą zarzuty postawione powodowi. To zaś przeczy, że doszło do ciężkiego naruszenia obowiązków. Udzielenie absolutorium oraz badanie sprawozdania zarządu za 2009 r. przez RN wykluczało ustalenie, że rozwiązując angaż w kwietniu 2011 r., pozwany zachował miesięczny termin na rozwiązanie go w odniesieniu do przyczyn dotyczących działalności powoda w 2009 r.
Sąd okręgowy zgodził się z rozstrzygnięciem SR. Stwierdził, że pozwany dochował wszystkich wymogów formalnych z art. 52 k.p. Przy absolutorium SO ocenił, że jest to oddzielne uprawnienie od kompetencji do wyrażania zgody na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta