Hasior kipiący emocjami
Sztuka | Krakowski MOCAK pokazuje sto prac Władysława Hasiora. Jego oryginalna twórczość nie traci dawnej mocy - pisze Monika Kuc.
Monika Kuc
Dzieła z lat 1956–1986, pochodzące z kolekcji polskich i zagranicznych, niejednokrotnie są prezentowane po raz pierwszy lub po długiej publicznej nieobecności. Są to głównie asamblaże, czyli obiekty ze znalezionych przedmiotów, czasem przypominające rzeźby, a czasem obrazy oraz monumentalne sztandary, „wędrujące" kiedyś w organizowanych przez artystę plenerowo-happeningowych procesjach.
Sztuka zmarłego w 1999 roku Hasiora nie jest rekwizytornią rupieci. Pozostaje wciąż niezwykle emocjonalna i poruszająca. Nasycona katastrofizmem i niepokojem, pomieszaniem sacrum i profanum, jarmarcznymi i popkulturowymi odniesieniami, świadomym kiczem i filozoficzną głębią.
Polski i europejski
Komety spadających laleczek, pikujące eskadry samolocików, rozbłyskujących światłem żarówek, noże i ostre odłamki szyb i luster wbijające się w krwawiące bochenki, malowane niebo, stary sweter symbolizujący człowieka czy portret artysty to ślady nie tylko wojennej traumy, ale wciąż aktualne metafory zagrożeń współczesnej cywilizacji i lęków każdego z nas.
Wystawa w Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie (MOCAK) nosi tytuł „Władysław Hasior....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta