Lepiej zdać się na własną zapobiegliwość
Dr Marek Benio | Nie przywiązujmy się do myśli o emeryturze z ZUS – mówi ekonomista z Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie.
Powinniśmy zapomnieć o emeryturze z I filara, czyli z ZUS?
Marek Benio: Najlepiej traktować obowiązkową składkę po prostu jak kolejny podatek. Przestaniemy wówczas liczyć na to, że w zamian coś na starość dostaniemy. W przyszłości ewentualne świadczenie z filarów obowiązkowych będzie dla nas bardzo miłą niespodzianką. Będziemy mogli dysponować dodatkową kwotą. Odwróciłbym myślenie o poziomach zabezpieczenia dochodu na starość. Uznałbym raczej, że podstawowe zabezpieczenie powinien zapewnić trzeci filar. Natomiast to, które daje przymusowy i powszechny system ubezpieczenia społecznego, traktowałbym jako zabezpieczenie dodatkowe.
To odwrotnie, niż te filary są teraz postrzegane.
Tak. To nie wymaga żadnej zmiany konstrukcyjnej systemu, lecz zmiany jego postrzegania. Moim zdaniem im człowiek jest młodszy i wcześniej zacznie tak patrzeć na system, tym lepiej. Oczywiście, nie zachęcam nikogo do unikania płacenia składek i do łamania prawa. Ale ważne jest, by świadomie zaplanować...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta