Mario Coluna odszedł siedem tygodni po Eusebio
Był dyrygentem Benfiki Lizbona i reprezentacji Portugalii, gdzie pierwsze skrzypce grał Eusebio.
Eusebio – „Pele Europy" – zmarł na początku stycznia w Lizbonie w wieku 72 lat. Mario Coluna – w nocy z wtorku na środę w Maputo. Miał lat 79. Obydwaj pochodzili z Mozambiku, ich matki były przyjaciółkami.
Kiedy 18-letni Eusebio przyjechał z Lourenco Marques do Lizbony, Coluna był już podstawowym graczem Benfiki. I stał się opiekunem młodszego rodaka. Stworzyli jedną z najbardziej znanych par na boiskach świata.
Coluna był pierwszym czarnoskórym kapitanem reprezentacji europejskiej. To on prowadził Benfikę do dwóch zwycięstw w rozgrywkach o Puchar Mistrzów (wystąpił pięć razy w finale) i Portugalię do trzeciego miejsca na świecie podczas mundialu w Anglii (1966).
Był wierny Benfice przez 16 lat. W barwach Portugalii wystąpił 57 razy.
Po odzyskaniu przez Mozambik niepodległości (1975) Mario Coluna wrócił do ojczyzny. Został prezesem federacji piłkarskiej, pełnił funkcję ministra sportu. Był eleganckim, grającym fair piłkarzem, jedną z najpiękniejszych postaci w historii futbolu.