Nie debatować. Pomagać
Mam nadzieję, że pochopny ponoć projekt ustawy o pomocy prawnej dla ubogich stanie się wkrótce prawem ustanowionym – pisze radca prawny.
Prezes Instytutu Prawa i Społeczeństwa Łukasz Bojarski na łamach prasy ocenił przed paroma dniami opracowany w Ministerstwie Sprawiedliwości i poddany konsultacjom społecznym projekt ustawy o nieodpłatnej pomocy prawnej i informacji prawnej. Dostrzega w nim pewne pozytywy, jednak długa jest lista postulowanych poprawek i wskazanych niedoskonałości, choć może merytorycznie nie najistotniejszych. Nazywając projekt „lex exposé", czyni też jego inicjatorom zarzut pochopnego działania. Krytycznie przy tym ocenia fakt, iż podejmowane od ponad dziesięciu lat próby systemowego uregulowania kwestii przedsądowej pomocy prawnej dla ubogich spełzły na niczym. Za szybko więc czy za wolno?
Osobiście bardzo bym się cieszył, gdyby rządy szybko i skutecznie wypełniały deklaracje swoich premierów, i uważam za rzecz godną pochwały, że obecny projekt pojawił się już w kilka tygodni po exposé premier Ewy Kopacz. Moja opozycja wobec opinii kontestujących projekt ustawy, które zostały zaprezentowane także w artykule lidera INPRiS, jest jednak przede wszystkim merytoryczna. Większość zgłaszanych w tych opiniach postulatów uważam za destruktywne, mogące jedynie spowolnić, zamiast udrożnić, proces legislacyjny i po raz kolejny odłożyć go ad...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta