Polska jest dla nas istotnym źródłem talentów
Edvinas Katilius | W 2014 r. zatrudniliśmy w Polsce prawie 500 osób – mówi prezes Philip Morris Polska Distribution.
Rz: Odbierając nagrodę Wektora, mówił pan, że jest ona przede wszystkim zasługą pracowników firmy. Czy to znaczy, że mogą się oni spodziewać specjalnej premii?
Edvinas Katilius: Już ją dostali, choć nie za Wektora, lecz za bardzo dobre wyniki, które wspólnie wypracowaliśmy w ubiegłym roku. W sumie to prawie 3 tysiące osób zatrudnionych w czterech spółkach w Polsce. Mamy tu firmę odpowiadającą za sprzedaż, marketing i dystrybucję, nowoczesną fabrykę, przetwórnię tytoniu oraz europejskie centrum usług wspólnych w Krakowie, które zapewnia obsługę finansów, IT, HR i procesów zakupowych dla większości naszych spółek w Europie, ale też na Bliskim Wschodzie i w Afryce. Nasze centrum wciąż się rozwija i teraz właśnie wchodzi na kolejne rynki.
Zmotywują ich te premie do kolejnej poprawy wyników w obecnym roku?
Na pewno kwestie finansowe, czyli bonusy, wynagrodzenie i jego struktura, odgrywają dużą rolę w motywacji. Jednak nie mniejsze znaczenie ma sama treść pracy. Możliwość robienia ciekawych rzeczy, a także udział w innowacyjnych przedsięwzięciach, w których można rozwijać swoją kreatywność i uczyć się nowych rzeczy, są dla wielu osób na pewnym etapie ważniejsze niż kilkaset...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta