Rzecznik patentowy znajdzie klientów
Samo chodzenie na wykłady i zdawanie egzaminów nie wystarczy, by odnieść sukces. Trzeba wiedzieć, co się chce robić – mówi prawnik.
Rz: Czy rzeczników patentowych brakuje na rynku?
Katarzyna Kędzierska: Z pewnością nie w Warszawie. Tu rynek jest mocno nasycony, ale w mniejszych miejscowościach już tak nie jest. Napływ do tego zawodu młodych adeptów jest szczególnie pożądany, głównie ze względu na szybko rozwijające się dziedziny, takie jak prawo nowych technologii. Rozwój techniki sprawia, że zagadnień prawnych jest coraz więcej. To nisza do zagospodarowania dla młodych.
Skąd pomysł na zostanie rzecznikiem?
Wyboru dokonałam ze względu na moje predyspozycje. Nie każdy prawnik chce być karnistą, sędzią czy adwokatem zajmującym się sprawami rodzinnymi. Jestem zbyt wrażliwa na takie specjalizacje. Dlatego zdecydowałam się na prawo cywilne, a dokładniej prawo własności intelektualnej....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta