Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Sterta banknotów na śmietniku

03 czerwca 2015 | Moje pieniądze
Ustalenie właściciela gotówki jest bardzo trudne, bo banknoty nie mają znaków szczególnych
źródło: Bloomberg
Ustalenie właściciela gotówki jest bardzo trudne, bo banknoty nie mają znaków szczególnych

Kto znajdzie gotówkę, może żądać 10 proc. jej wartości. Za kilka tygodni takie samo prawo będzie przysługiwać wtedy, gdy pieniądze zostaną znalezione np. w pociągu.

jAnina blikowska

W sortowni odpadów pod Starogardem Gdańskim na taśmie znaleziono kilka woreczków z gotówką. Trafiły one do zakładu w poduszce, która podczas sortowania została uszkodzona przez maszynę. Banknoty dosłownie wyfrunęły. Pracownicy zaczęli je zbierać. Okazało się, że jest w sumie blisko 70 tys. zł.

Na linii sortującej znaleziono też odcinki renty, ale nie wiadomo, czy można je łączyć z pieniędzmi. Zakład obsługuje blisko 50 tysięcy gospodarstw domowych, czyli 190 tysięcy osób z powiatu starogardzkiego, kościerskiego i z Pruszcza Gdańskiego.

Kierownictwo sortowni przekazało gotówkę do starostwa, które teraz zajmuje się poszukiwaniem właściciela, a swoich pracowników nagrodziło premią.

Sprawą zainteresowała się też miejscowa policja.

– Sprawdziliśmy, czy banknoty nie pochodzą z kradzieży. Nie było jednak podstaw do wszczęcia postępowania – mówi starszy aspirant Marcin Kunka, rzecznik policji w Starogardzie Gdańskim.

Mnóstwo chętnych

W starostwie pieniądze zostały komisyjnie przeliczone. I teraz urząd czeka, aż zgłosi się właściciel. Sprawa rozpala emocje i codziennie dzwonią kolejne osoby, nawet z innych regionów Polski, które twierdzą, że gotówka jest ich.

W piątek o znalezioną kwotę upominał się m.in. mieszkaniec Rudy Śląskiej. Ale podobnie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10157

Wydanie: 10157

Spis treści
Zamów abonament