Po meczu piwo skończyło się w całej Warszawie
Największym problemem w 1934 r., ale już po zakończeniu meczu, było niespodziewane przerwanie hucznej zabawy w stołecznych knajpach. Nie były one gotowe na przyjęcie takiego tłumu, stąd po meczu we wszystkich knajpach w mieście zabrakło piwa - wspomina pierwsze mecze Polaków z Niemcami Robert Gawkowski, historyk sportu.
Rzeczpospolita: Mecz z Irlandią, choć o wielką stawkę, można nazwać meczem przyjaźni. Zupełnie inne emocje towarzyszyły nam przy niedawnych spotkaniach z Niemcami. Czy zawsze te kibicowskie relacje wyglądały tak jak dzisiaj?
Robert Gawkowski: Z Irlandią graliśmy po raz pierwszy w 1938 r. Nic jednak nie wiadomo o tym, by na Stadionie Wojska Polskiego w Warszawie pojawili się wtedy irlandzcy kibice. W każdym razie wygraliśmy aż 6:0 i było to najwyższe zwycięstwo naszej reprezentacji przed wojną. Z Niemcami po raz pierwszy graliśmy w grudniu 1933 r. I...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta