Zamki do cyberdrzwi
Gospodarka przenosi się do internetu, a za nią podąża świat przestępczy – pisze wiceprezes ABC Data.
Juliusz Niemotko
W łamania do bankowych sejfów czy kradzież samochodów są bardziej ryzykowne i mniej dochodowe od cyberprzestępczości. Badanie PwC wskazuje, że liczba ataków rośnie: w 2014 r. było ich o 48 proc. więcej niż w 2013. Przyczynami ataków internetowych mogą być działania konkurencji, która chce zepsuć rywalowi reputację oraz przysporzyć kłopotów organizacyjnych i kosztów. Mogą to również być szantaże z żądaniem haraczu za odstąpienie od ujawnienia wykradzionych danych. Ale także zwykła kradzież w celu uzyskania danych, np. baz klientów lub tajemnic firmowych, które można sprzedać na rynku.
Setki miliardów strat
Rocznie na cyberprzestępczości gospodarka światowa traci 375–575 mld dol., zaś roczne straty firm średniej wielkości wynikające z cyberataków to na świecie średnio po 3 mln dol. Polskie firmy deklarują, że nie znają strat, jakie poniosły w wyniku naruszenia bezpieczeństwa.
Jednak jak wynika z badania PwC, ich wydatki na cyberbezpieczeństwo wzrosły w ubiegłym roku niemal dwukrotnie i wyniosły średnio 5,5 proc. budżetu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta