Współpraca firm z Lubelszczyzny przynosi efekty za granicą
Eksporterzy żywności z województwa sprzedają swoje produkty pod wspólną marką. Strategia ta daje im już wymierne korzyści finansowe.
Artur osiecki
– Eksport powstaje w regionach, choć mamy oczywiście takie, w których można dostrzec wręcz ich eksportową specjalizację, i takie, w których firm eksportujących jest stosunkowo niewiele. W każdym razie w skali jego rozwoju mamy jeszcze bardzo duże możliwości – mówił w piątek w Lublinie Tomasz Salomon, wicedyrektor Departamentu Instrumentów Wsparcia w Ministerstwie Gospodarki. Brał udział w gali wręczenia nagród w konkursie „Regionalne Orły Eksportu" organizowanego przez „Rzeczpospolitą". Jak wskazał, są nie tylko duże możliwości wzrostu eksportu, ale i niemałe pieniądze unijne na jego wsparcie. Jak przypomniał dotychczas z dotacji z programu operacyjnego „Innowacyjna gospodarka" wspierano 15 branż eksportowych. W nowym programie dedykowanym do firm, jakim jest w latach 2014–2020 „Inteligentny rozwój", promocja skupi się na 12 branżach o największym potencjale, także pod względem budowy silnej marki polskiej gospodarki. Jak dodał Salomon, pieniądze z „Inteligentnego rozwoju" mają być uzupełnieniem pomocy finansowej oferowanej eksporterom w ramach nowych regionalnych programów operacyjnych.
Lubelska recepta
Województwa wspierają eksporterów nie tylko pieniędzmi, ale też informacjami i pomysłami organizacyjnymi. – Polskie firmy, w tym lubelskie, są coraz bardziej odważne. Potrzebują też jednak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta