Obraz z rodowodem zyskuje na wartości
Do kupienia rzeźba Aleksandra Archipenki, prace Rafała Malczewskiego i Zdzisława Beksińskiego
janusz Miliszkiewicz
Od 130 tys. zł rozpocznie się licytacja rzeźby z brązu „Postać" Aleksandra Archipenki. Niewątpliwie będzie to jedna z największych atrakcji aukcji w Rempeksie (www.rempex.com.pl) zaplanowanej na 24 lutego. Archipenko (1887–1964) to jeden z najwybitniejszych europejskich artystów XX wieku. Urodził się w Kijowie. W 1908 r. wyemigrował do Paryża. Przyjaźnił się np. z Picassem i Modiglianim. Badaniem dorobku artysty zajmuje się The Archipenko Foundation (www.archipenko.org).
Rzeźba pochodząca z 1914 r. niestety nie ma żadnego rodowodu. Nie wiadomo, w jakich kolekcjach wcześniej się znajdowała. To typowy problem na naszym rynku sztuki. Na rynkach dojrzałych dobry rodowód nierzadko podwaja cenę. Wystawiany na tej samej aukcji „Akt" Mojżesza Kislinga (1951 r.) ma niewielkie wymiary 24 na 16 cm. Pewnie dlatego jego cena wywoławcza jest względnie niska (76 tys. zł) jak na malarza o światowej sławie.
Na aukcji znajdzie się też zestaw malarstwa i grafiki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta