Romanowski: prawo do konfiskaty
Projekt wprowadzenia tzw. konfiskaty rozszerzonej istotnie ingeruje w prawo własności. O przymusowym zarządzie w spółkach Ewa Usowicz rozmawiała w programie #RZECZoPRAWIE z prof. Michałem Romanowskim z Uniwersytetu Warszawskiego. Ten projekt idzie za daleko, takich wymogów nie stawia dyrektywa – uważa prof. Romanowski. Jego zdaniem wprowadzenie przymusowego zarządcy jest bardzo uznaniowe. – Nie mamy informacji, czyj interes i i jak zarządca ma reprezentować – podkreślał. Olbrzymia luką jest fakt, że ta ustawa w ogóle nie odnosi się do prawa spółek. Według profesora takie przepisy mogłyby zostać użyte przy wrogich przejęciach, a także do nieuczciwych działań konkurentów. A wystarczy przecież jedynie podejrzenie popełnienia przestępstwa. – Ten projekt powinien trafić do konfiskaty – stwierdzili na koniec rozmówcy.—j.k.