Zwycięski remis Polaków
Polska – Niemcy 0:0 | Mistrzowie świata częściej byli przy piłce, ale polski zespół miał lepsze okazje. Awans prawie pewny.
Piotr Żelazny z Paryża
Ten remis to bez wątpienia nasz sukces, ale mogło być jeszcze lepiej, gdyby Arkadiusz Milik wykorzystał znakomite okazje, przede wszystkim tę pierwszą, tuż po przerwie. Brak Wojciecha Szczęsnego w bramce był zupełnie nieodczuwalny, bo Łukasz Fabiański bronił świetnie (na zdjęciu). Nie zawiodła też obrona, szczególnie Michał Pazdan, co do którego było w reprezentacji tak dużo wątpliwości.
Polska i Niemcy mają po dwóch meczach po cztery punkty. My zagramy we wtorek z Ukrainą, która już odpadła, a Niemcy z Irlandią Północną (pokonała wczoraj Ukrainę 2:0).
Wszyscy polscy piłkarze mogą być po tym meczu zadowoleni, oprócz Milika. Środkowy napastnik to z definicji łowca goli, a Milik dwa razy fatalnie przestrzelił.
Mecz z trybun Stade de France oglądało 30 tysięcy Polaków.