Bruksela broni polskich przewoźników
Komisja Europejska zażądała wyjaśnień od Berlina i Paryża w sprawie dyskryminowania przewoźników z innych krajów UE. A Danię i Finlandię postawiła przed unijnym sądem.
O planowanej interwencji KE „Rzeczpospolita" informowała już tydzień temu. Decyzja dotyczy obowiązującej od 1 stycznia 2015 roku niemieckiej ustawy o płacy minimalnej (tzw. MiLoG) oraz wchodzącej w życie od 1 lipca 2016 roku francuskiej ustawy o działalności gospodarczej (tzw. loi Macron). – Systemowe zastosowanie tych rozwiązań prawnych do każdego rodzaju transportu jest nieproporcjonalne i stanowi przejaw dyskryminacji – powiedział rzecznik KE Jakub Adamowicz.
Rządy obu krajów dostaną z Brukseli wezwania do usunięcia uchybień, co jest pierwszym etapem procedury o naruszenie unijnego prawa. Standardowo mają dwa miesiące na odpowiedź i ewentualną obronę swoich przepisów. Jeśli nie będzie ona satysfakcjonująca, to w drugim etapie dostaną...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta