![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Wina i kara prezesa
Michał Tomczak, adwokat, prowadzi kancelarię Tomczak i Partnerzy Spółka Adwokacka
Bezpośrednio po wejściu w życiu w 2003 r. nowego prawa upadłościowego i naprawczego złożyłem wniosek o ogłoszenie upadłości spółki będącej franczyzą dużej międzynarodowej sieci handlowej. Sprawę prowadził jako sędzia komisarz dzisiejszy klasyk prawa upadłościowego, autor komentarzy, jeden ze współtwórców obecnych zmian w prawie upadłościowym i prawie restrukturyzacyjnym.
Zarząd firmy prowadzonej według standardów międzynarodowych miał wysokie pensje. Wniosek upadłościowy dotyczył upadłości z układem, władzom odebrano zarząd, ustanowiono zarządcę (z układu nic nie wyszło, co było dla mnie oczywiste od pierwszej rozmowy z zarządcą, ponieważ zarządcami byli – i niestety w większości nadal są – syndycy, więc dlaczego mieliby się znać na naprawianiu biznesu?). Na mocy art. 129 nowej ustawy sędzia komisarz uznał za bezskuteczne wynagrodzenia zarządu w wysokości przekraczającej to wynikające z ustawy kominowej. W tamtym czasie decyzję tę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
