Schetyna prowadzi PO do klęski
Rozsądna część PO powinna doprowadzić do zmiany przewodniczącego partii – mówi poseł.
Rzeczpospolita: Dlaczego odszedł pan z Platformy Obywatelskiej?
Stefan Niesiołowski, były wicemarszałek Sejmu, poseł koła Europejscy Demokraci: Odchodzę, bo dotychczasowa działalność pana Schetyny i dotychczasowe działania grup dyskusyjnych wokół niego się wyczerpały. PO dzisiaj zajmuje się głównie walkami wewnętrznymi, czystkami, wyrzucaniem ludzi i grożeniem tym, którzy nie myślą tak jak nowy lider partii.
To był główny powód odejścia z PO?
Wyrzucenie trzech posłów, panów Protasiewicza, Huskowskiego i Kamińskiego, przelało czarę goryczy. Wraz z grupą posłów PO napisałem list do pana Schetyny, postulując przywrócenie wyrzuconych do partii. Nawet nie raczył nam odpowiedzieć na list. Przeprowadził rozmowy z sygnatariuszami listu, w tym ze mną.
I co lider PO od pana usłyszał?
Powiedziałem, że warunkiem kategorycznym jest przywrócenie posłów w szeregi partii i że nasza cierpliwość się wyczerpała. Schetyna nie miał wątpliwości, o co chodzi.
To jeden z wielu powodów, dla których odszedłem z PO. Jeśli chcemy walczyć o demokrację w Polsce, to musimy mieć demokrację u siebie, a w Platformie dzisiaj nie ma demokracji.
PO się zmienia. Powstaje nowy program partii. Organizowane są kluby dyskusyjne Platformy... Widzę każdego dnia, co się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta