Nowy etap życia giełdy
Małgorzata Zaleska: Chcemy rozwijać się organicznie. Lepiej myśleć o przejmowaniu spółek notowanych na zagranicznych giełdach, niż przejmować całe giełdy – mówi prezes GPW w rozmowie z Pawłem Jabłońskim i Michałem Duszczykiem.
Rz: Przez ostatnie kilka miesięcy notowania akcji zarządzanej przez panią spółki wyglądają bardzo korzystnie. Czyżby inwestorzy uznali, że warto stawiać na GPW?
Od momentu, gdy przyszłam do spółki, kurs jej akcji wzrósł z 34 zł do ponad 38 zł. Na tle rynku to imponujący wzrost. Wydaje się, że inwestorzy postrzegają giełdę coraz bardziej pozytywnie. W moim przekonaniu to wynik rosnącego zaufania do niej. To ma bardzo wymierny wyraz finansowy. Zwiększyliśmy naszą wartość dla głównego akcjonariusza – Skarbu Państwa – o przeszło 90 mln zł, w tym 30 mln zł to wypłacona dywidenda, a pozostałe 60 mln zł – wzrost kursu akcji.
Skąd ta wiara inwestorów w akcje GPW? Obroty spadają, najważniejsze indeksy też nie zachowują się w sposób skłaniający do optymizmu.
Nie do końca się zgodzę, że indeksy na warszawskiej giełdzie zachowują się zupełnie inaczej niż na światowych giełdach. Nasz parkiet jest jednym z niewielu, gdzie firmy stale pozyskują nowy kapitał. Jesteśmy największą giełdą w regionie i liderem w całej Europie, jeśli chodzi o giełdy dla małych i średnich firm. Poza tym inwestorzy doceniają spółki, które działają transparentnie. Trzeba patrzeć na sytuację giełdy w dłuższym horyzoncie. Ale zgodzę się, że od pewnego czasu mamy trend spadkowy....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta