Młodzi twórcy atakują
Pokolenie trzydziestolatków to dla polskiego kina wielka obietnica na przyszłość.
To wyjątkowa edycja Festiwalu Filmowego w Gdyni, wśród szesnastu tytułów, które walczą o Złote Lwy, aż siedem to debiuty, a dwa tzw. drugie filmy. I trzeba dodać - nie są to w większości debiuty późne.
Do kina wkracza pokolenie trzydziestolatków. Odważnie i bez kompleksów. Niektóre filmy młodych artystów zdążyły już zaistnieć na wielkich festiwalach. „Zjednoczone stany miłości" Tomasza Wasilewskiego wyjechały z nagrodą z Berlina, kreacja Andrzeja Seweryna w „Ostatniej rodzinie" Jana Matuszyńskiego została dostrzeżona w Locarno.
„Fale" Grzegorza Zaricznego znalazły się z kolei w głównym konkursie w Karlowych Warach, „Kamper" Łukasza Grzegorzka – w sekcji „Na wschód od Zachodu". „Plac zabaw" Bartosza Kowalskiego zbiera w Hiszpanii dobre recenzje, walcząc właśnie o Złotą Muszlę w San Sebastian. A jest jeszcze „Królewicz olch" Kuby Czekaja.
Razem, ale indywidualnie
Na to zjawisko złożyło się pewnie wiele przyczyn. Konsekwentne promowanie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta