Zaniżona wartość polisy nie może szkodzić
Klient ma być osobiście informowany o niższym odszkodowaniu przy zaniżonej wartości ubezpieczonej rzeczy. Musi to być wyraźnie zapisane w umowie.
Sąd Najwyższy rozstrzygnął problem tzw. niedoubezpieczenia, czyli zmniejszania przez firmy ubezpieczeniowe odszkodowania, odpowiednio do zaniżonej wartości ubezpieczonej rzeczy, mimo że mieści się w kwocie ubezpieczenia. Uznał, że jego zasady muszą być zawarte w umowie, a nie tylko w ogólnych warunkach ubezpieczenia (OWU), a konsument musi być o tym poinformowany.
Niepełna likwidacja
Kwestia ta wynikła w sprawie o odszkodowanie za szkody spowodowane przez pożar domu. Biegli wycenili je na 159 tys. zł. Towarzystwo wypłaciło dobrowolnie w ramach postępowania likwidacyjnego 82 tys. zł. Wskazało, że należy zastosować klauzulę proporcjonalności, bo określona w polisie wartość domu była znacznie zaniżona. Zamiast 678 tys. zł podano 418 tys. zł. Z tego powodu towarzystwo pomniejszyło szkodę o wskaźnik niedoubezpieczenia (0,61) i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta