Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dlaczego sędziowie nie ufają pełnomocnikom

04 stycznia 2017 | Rzecz o prawie | Aneta Łazarska

Ustawodawca zamiast „karać" pełnomocnika powinien uczynić go partnerem współodpowiedzialnym za rozstrzygnięcie

W relacji sędzia – profesjonalny pełnomocnik w procesie cywilnym jest jeszcze bardzo wiele do zrobienia. O tym między innymi dyskutowali uczestnicy konferencji poświęconej dobrym praktykom, zorganizowanej wspólnie przez praktyków sędziów i profesjonalnych pełnomocników. Pisała o niej w grudniu 2016 r. „Rzeczpospolita".

Można ubolewać, że środowiska te dotąd nie podjęły żadnych instytucjonalnych działań, by poprawić relacje proceduralne i ułatwić komunikację. Tymczasem budowanie dobrych praktyk powinno być filarem działalności stowarzyszeń sędziowskich i związków zawodowych profesjonalnych pełnomocników. W końcu każdy sędzia w sali rozpraw powinien traktować profesjonalnego pełnomocnika jako partnera.

Mało dialogu

W małym sądzie sędzia znał profesjonalnych pełnomocników, a pełnomocnicy znali zwyczaje sędziów i sądów. Jeśli adwokat choć raz wprowadził sędziego w błąd, tracił reputację. Dziś wszystko stało się anonimowe i nikt nie przejmuje się osobistą reputacją. Dawniej też sędziowie i profesjonalni pełnomocnicy znali się praktycznie od czasów studenckich. Dziś jesteśmy świadkami postępującej alienacji obu tych środowisk.

Niewiele zmieniło nawet otwarcie zawodu sędziego na przedstawicieli korporacji adwokackich czy radcowskich. Wbrew szczytnym założeniom w Polsce zawód sędziego nie jest traktowany jako...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10641

Wydanie: 10641

Spis treści
Zamów abonament