Mimo poprawy na rynku pracy spadek bezrobocia do 3 proc. jest mało realny
Firmom coraz trudniej będzie rekrutować nowych pracowników wśród osób zarejestrowanych w urzędach pracy. A to oznacza, że stopa bezrobocia będzie spadać w kolejnych latach coraz wolniej.
W 2016 r. liczba osób bez zatrudnienia zmniejszyła się o 14 proc. (217 tys. osób), a stopa bezrobocia rejestrowanego spadła o 1,4 pkt proc. Gdyby także w kolejnych latach poprawa szła tak wielkimi krokami, w 2020 r. moglibyśmy mieć już tylko 450–500 tys. osób bez pracy i stopę bezrobocia wynoszącą 3 proc. To symboliczna wartość wskazująca na idealną sytuację na rynku pracy, w której w urzędach rejestrują się jedynie osoby akurat zmieniające pracę. Czy jest to jednak możliwe?
– W kilku miastach w Polsce mamy już takie frykcyjne bezrobocie, np. w Poznaniu, Wrocławiu, Warszawie czy Sopocie. Natomiast w skali kraju dojście do 3 proc. jest mało realne – uważa Piotr Kalisz, główny ekonomista banku Citi Handlowy.
– Chociaż rynek pracy nieraz zaskoczył nas skalą poprawy, to jednak 3-proc.stopa bezrobocia nawet w 2020 r....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta