Zbrojeniówka do remontu
Przemysł | Coś poszło nie tak. Przemysł obronny, a zwłaszcza firmy Polskiej Grupy Zbrojeniowej, miał być w awangardzie, a jest maruderem narodowej gospodarki.
Tak brzmi ocena sytuacji i efektów zmian w latach 2007–2016 w branży zbrojeniowej Polskiej Izby Producentów na rzecz Obronności Kraju. Analitycy Izby wyjątkowo skrupulatnie obnażają w swoim opracowaniu słabości sektora.
Potrzebne wspomaganie
W pesymistycznych barwach raport maluje zwłaszcza dokonania państwowych firm, w tym konsolidowanego w ostatniej dekadzie narodowego lidera branży, czyli Polskiej Grupy Zbrojeniowej – niewymienianej zresztą z nazwy w dokumencie PIPnROK.
W ciągu minionej dekady nie tylko obniżył się potencjał eksportowy podmiotów należących do Skarbu Państwa, ale – co gorsza – żaden z kluczowych elementów oceny konkurencyjności i pozycji rynkowej nie został istotnie poprawiony, a w niektórych nastąpił znaczny regres. Analitycy Izby oceniają, że w dekadzie 2007–2016 państwowy segment przemysłu zbrojeniowego był rentowny tylko dzięki wspomaganiu finansowemu z publicznych źródeł. Bez tego wsparcia byłby trwale nierentowny (na poziomie minus 2,37 proc.).
Nie spełniły się też nadzieje związane z integracją państwowych fabryk broni i sprzętu wojskowego. Uruchomiona w końcu sierpnia 2007 r. rządowa strategia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta