Zapatero w ogniu krytyki, czyli pomarzyć zawsze można...
Już dawno Hiszpania nie miała tak fatalnego wizerunku w europejskich mediach. Premier Jose Luis Rodriguez Zapatero stał się obiektem nieustających ataków w prasie francuskiej, niemieckiej, brytyjskiej i włoskiej.
Publicyści od Pirenejów aż po Odrę piszą o „zacofanym zakątku Europy", zagrożeniu recydywą komunizmu, pojawiają się porównania z Nicolae Ceausescu i Mao Zedongiem. Fora internetowe zaroiły się od postulatów wykluczenia Hiszpanii z Unii Europejskiej. „Zapatero to człowiek niebezpieczny, targany obsesjami" – pisał dwa tygodnie temu na łamach "Le Figaro" Jean-Louis Blagueur. „Jego stosunek do Kościoła katolickiego naznaczony jest głębokim, archaicznym uprzedzeniem, sięgającym korzeniami do najstraszniejszych epizodów z historii Starego Kontynentu. To niebywałe, jak ktoś tak nietolerancyjny może być przyjmowany na unijnych salonach".
Inni zwracają uwagę na katastrofalną politykę zagraniczną szefa hiszpańskiego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta