Inwigilacja non stop
Po Romanie Giertychu o sprawdzenie użycia Pegasusa zwrócił się do kanadyjskich analityków były szef CBA Paweł Wojtunik.
Urządzenia szpiegujące nasze telefony, omijające nawet aplikacje szyfrujące (jak np. Signal), to narzędzia na miarę czasów zaawansowanej elektroniki. Służby wcześniej też sięgały po niedozwolone praktyki, o czym głośno było m.in. po aferze taśmowej, gdy szukając jej zleceniodawców, inwigilowano, w tym podsłuchiwano, m.in. dziennikarzy i ówczesnych szefów służb, włącznie z szefem CBA Pawłem Wojtunikiem.
Z kolei w ub.r. aż o 20 proc. wzrosła liczba kontroli operacyjnych, w tym ponad 700 więcej ich odbyło się w tzw. trybie niecierpiącym zwłoki, czyli za zgodą prokuratora, ale bez zgody sądu.
Izraelski Pegasus praktycznie „bezobjawowo" dla inwigilowanego może śledzić w czasie rzeczywistym jego telefon komórkowy i laptop. Niedawno jednak powstało oprogramowanie do szukania śladów użycia Pegasusa, które zapisują się w pamięci telefonu.