![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Dane gospodarcze pomogły
Dobre dane wspierały w czwartek kurs dolara. Z kolei nasza waluta wykazywała się słabością.
Para walutowa EUR/USD po trzech sesjach w końcu zmieniła kierunek i dolar umacniał się wobec euro. Wpływ na to miały dobre dane płynące z amerykańskiej gospodarki – w listopadzie zamówienia na dobra trwałe wzrosły znacznie mocniej, niż prognozowali ekonomiści. W ujęciu miesięcznym wzrost wyniósł 2,5 proc. wobec szacowanych 1,6 proc.
W efekcie złoty po południu osłabiał się względem dolara i kurs oscylował blisko 4,1 zł. Nasza waluta traciła również względem funta, a kurs GBP/PLN przekroczył 5,5 zł.
Notowania EUR/CZK wyznaczyły w czwartek nowy popandemiczny dołek. Za euro płacono 25,046 korony czeskiej, czyli najmniej od lutego 2020 r. To efekt środowej decyzji – Czeski Bank Narodowy zaskoczył rynki, podnosząc swoją główną stopę procentową o 100 pkt baz., do 3,75 proc. Poziom stóp u naszych sąsiadów jest już zatem ponaddwukrotnie wyższy niż w Polsce. Od początku roku korona czeska umocniła się względem euro o ponad 4 proc., a złoty w tym czasie osłabił się względem euro o 1,5 proc.
