Podanie o wizę do Edo
Przedsięwzięłam eksperyment: jednocześnie czytałam trzy książki, których akcja rozgrywa się w Tokio.
„Po zmierzchu”, najnowszy Haruki Murakami – opowiadanie-scenariusz, doprawione szczyptą fantasy; „Suppli 1” – komiks Mari Okazaki z życia pracowników agencji reklamowej; „Konparuya Gomez – powrót do Edo” – powieść fantastyczno-przygodowa Naka Saijo.
Choć każda pozycja odmiennego gatunku, wydały mi się zaskakująco spójne. Niemal triada. Nie są to dzieła wybitne, lecz ucieszyły mnie: nie kokietują receptami na łatwe szczęście. Wszystkie poruszają ten sam temat – poszukiwania wartości. Bohaterami są ludzie u progu życia i zawodowej kariery.
Tęsknota za tradycją
Ku memu zaskoczeniu, wbrew globalizacyjnej urawniłowce, tokijskie żółtodzioby wcale nie wydają się podobne do tych, których obserwuję w Polsce czy w Europie. Przede wszystkim nie imponują im cywilizacyjne zdobycze. Powątpiewają w sens wyścigu szczurów. Tęsknią za tradycją. A przede wszystkim – za porozumieniem z innymi. Co ciekawe, wyżej cenią związki przyjaźni i emocjonalny kontakt z rodziną niż miłość, której nie ufają. Seks nie ma dla nich większego znaczenia.
Za to niesłychanie mocnych doznań dostarcza im jedzenie. Troje autorów jakby zmówiło się, żeby pobudzić u czytelników pracę ślinianek. Sugestywne opisy potraw, smaków i zapachów, to także ukłon w stronę przeszłości, potępienie współczesnego pędu. Wagę mają też inne przyjemności pobudzające...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta