Jak rozkręcić budowę mieszkań
Skoro Środków publicznych jest za maŁo, siĘgnijmy po kapitał prywatny Z takiego założenia wyszli eksperci PO szukający rozwiązania problemów z mieszkaniami. I mają już pomysł
Gmina mogłaby wchodzić w spółkę z prywatnym inwestorem. Ten na działce przekazanej przez gminę bądź kupionej na rynku stawiałby budynki. Gmina podpisywałaby z inwestorem wieloletnie umowy na wynajmowanie mieszkań, które z kolei sama udostępniałaby w zamian za czynsz lokatorom. Tak w największym skrócie wygląda jeden z pomysłów PO na rozruszanie budownictwa mieszkaniowego.
– Koncepcja jest już dopracowana. To będzie projekt rządowy. Zaraz po uformowaniu rządu eksperci siądą do pisania ustawy – zapowiada nowo wybrany senator Łukasz Abgarowicz, ekspert Platformy ds. budownictwa. – Już teraz w prawie jest zapis pozwalający gminie przejmować od osoby trzeciej mieszkanie i podnajmować je taniej potrzebującym. Nikt jednak tego nie wykorzystuje. Choćby dlatego, że gmina może podpisać umowę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta