Kto będzie odnawiał kamienicę, może liczyć na bezzwrotną pożyczkę
Budowa największego muzeum podziemnego w Europie, centrum kongresowego oraz bogaty program imprez kulturalnych – prezydent Jacek Majchrowski opowiada, jak władze miasta zamierzają zatrzymać turystów w Krakowie
Rz: Czy rok 1978 był jakiś szczególny dla Krakowa?
Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa: – To był naprawdę przełomowy rok, jeden z najważniejszych w historii miasta. 16 października nasz metropolita został wybrany na papieża, co spowodowało ogromne zainteresowanie Krakowem na świecie. Kilka tygodni wcześniej nasze Stare Miasto zostało wpisane na Światową Listę Dziedzictwa UNESCO, wówczas dopiero stworzoną. Dzięki temu ukazana została historyczna rola Krakowa w światowym dziedzictwie jako jednego z najstarszych, najpiękniejszych i najwartościowszych miast.
Ale te dwa wydarzenia nie zastały miasta w najlepszej sytuacji. Mnóstwo kamienic, zabytków było zniszczonych, zaniedbanych.
Miasto było rzeczywiście w opłakanym stanie. Dawały o sobie znać dziesięcioletnie zaległości w remontach. Państwo, które przejęło kamienice, nie było dobrym gospodarzem.
Do tego zabytki niszczały przez dramatyczne zanieczyszczenie środowiska, co z kolei było wynikiem działalności ówczesnej Huty Lenina, Huty Aluminium w Skawinie czy zakładów chemicznych Bonarka. Zabytkowe rzeźby kamienne rozsypywały się pod wpływem szkodliwych substancji w powietrzu. Wpisanie Krakowa na listę UNESCO było impulsem do zajęcia się na poważnie rewaloryzacją miasta.
Co zrobiono?
Pierwszym krokiem, jeszcze w grudniu 1978 roku, było powołanie Społecznego Komitetu Odnowy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta