Eksport ma się gorzej
Kurczący się eksport spowoduje znaczny wzrost deficytu na rachunku obrotów bieżących
Malejąca konsumpcja w krajach Unii Europejskiej i ciągle silny złoty powodują, że obecny rok będzie trudny dla eksporterów.
– Sprzedaż za granicę powoli przestaje się opłacać. Zamówienia maleją, a my ograniczamy produkcję, bo przy obecnych cenach i kursie walut musielibyśmy produkować poniżej kosztów – mówi Janusz Marciniak, właściciel firmy produkującej systemy uziemień.
Jego zdaniem teraz skumulowało się kilka negatywnych z punktu widzenia eksporterów czynników. Silny złoty powoduje, że wprawdzie za surowce, np. za miedź, płaci się mniej, ale też mniej zarabia, sprzedając produkt finalny. – Z powodu wzrostu cen energii, a także płac, koszty zjadły marże. Ograniczyliśmy eksport o 50 proc. – mówi Marciniak. – Jeśli...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta