![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Remis na wagę pozycji lidera
Po wyjątkowo słabym spotkaniu „Czarne koszule” bezbramkowo zremisowały z Jagiellonią Białystok. Już we wtorek mecz z Piastem.
Niespodziewanie spotkanie od początku było dosyć wyrównane. Co prawda gospodarze częściej gościli na połowie „Jagi”, ale nie przynosiło to żadnych efektów. Właśnie dlatego kibice przy Konwiktorskiej nie zobaczyli zbyt dużo sytuacji bramkowych.
Najlepiej świadczy o tym sytuacja z 18. minuty, kiedy najbliższy zdobycia bramki był Marek Sokołowski. Pomocnik „Czarnych koszul” z okolic linii końcowej boiska próbował dośrodkować w pole karne. Piłka jednak nabrała dziwnej rotacji i ku zaskoczeniu wszystkich, w tym bramkarza Jagiellonii Piotra Lecha, trafiła w poprzeczkę. Ta przypadkowa sytuacja była najlepszą okazją do zdobycia bramki dla Polonii.
Powrót Piechniaka
Sokołowski, który jest najbardziej uniwersalnym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
