Śmiertelny powrót z mikołajek
Dwie osoby zginęły, a siedem zostało rannych w weekendowych wypadkach.
W sobotę nad ranem 20-letni kierowca wracający z imprezy stracił panowanie nad kierownicą swojego golfa, zjechał na prawą stronę, skosił słup i wjechał na sąsiednią jezdnię. Tam uderzył w zaparkowany samochód. Zginął na miejscu, a pijany pasażer wyszedł z wypadku bez szwanku.
We wsi Wola Sufczyńska pod Otwockiem mężczyzna jadący renaultem zjechał nagle na pobocze i dachował na polu. Kierowca zginął na miejscu.
Na ul. Radzymińskiej bmw uderzyło w latarnię, po tym jak drogę zajechał mu inny samochód. Kierowca oraz dwóch pasażerów w stanie ciężkim trafiło do szpitala. Około godz. 1 w nocy w niedzielę pod Górą Kalwarią wracający z imprezy mikołajkowej 24-letni mężczyzna wtargnął na jezdnię wprost pod koła volkswagena golfa. W stanie krytycznym trafił do szpitala.