Ambicje, które niszczą karierę
Tym, którzy od razu spytają, co właściwie złego jest w byciu ambitnym, silnym i przebojowym, zwłaszcza w pracy (bo samiec alfa może nie wiedzieć co), autorzy wyjaśniają krótko: „Weź grupę zdrowych mężczyzn alfa i obserwuj, jak znikąd biorą świeże ingrediencje i przyrządzają z nich smakowite koncepcje i wizje. Przyłącz do tej grupy osoby dysfunkcjonalne, a będziesz świadkiem zniszczeń. Zamiast wspólnie opracowywać pomysły, kłócą się, czyje stanowisko ma wziąć górę”.
Książka pary autorów – psycholożki i... chirurga naczyniowego, którzy od lat zajmują się szkoleniami dla menedżerów – ma pomóc pracodawcom w wyławianiu spośród pracowników silnych typów osobowości i wykorzystywaniu ich atutów przy uniemożliwieniu im jednocześnie wyniszczania zespołu. Podręcznik można też przeczytać, żeby sprawdzić, czy przypadkiem sami nie jesteśmy zbyt ambitni i autorytarni. Autorzy ułatwiają spojrzenie na siebie z dystansem, bo najpierw opowiadają o własnych problemach i ambicjach, które mogą zniszczyć karierę.
Silne osobowości muszą się, zdaniem Ludeman i Erlandsona, nauczyć m. in., „jak przekazywać wiedzę, nie deprecjonując intelektualnie ludzi”, oraz „jak wskazywać błędy w myśleniu innych, nie odstręczając ich od siebie i nie wzbudzając nastawienia obronnego”. Jeśli tego nie opanują, „zniechęcają ludzi, tłumią ich energię i niszczą ducha zespołowego”