Topolanek nie uległ Klausowi
Premier Czech Mirek Topolanek, ostro krytykowany przez prezydenta Vaclava Klausa za „uległość wobec Brukseli“, został ponownie szefem rządzącej partii ODS. Na zjeździe centroprawicy szef czeskiego rządu wygrał mimo sprzeciwu licznych w partii eurosceptyków.
Czechy, które od stycznia 2009 r. przejmą półroczne przewodnictwo w Unii Europejskiej, są jedynym krajem, którego parlament nie głosował jeszcze nad traktatem lizbońskim.
Topolanek stwierdził, że traktat należy przyjąć mimo jego niedoskonałości. Zagroził jednak socjaldemokratom, że koalicja doprowadzi do jego odrzucenia, jeśli lewica nie zagłosuje za ratyfikacją umowy w sprawie tarczy antyrakietowej.