Podwyżkowa awantura
Czy realizacja porozumienia o płacach państwowej sfery budżetowej w 1996 roku spowoduje falę protestów
Podwyżkowa awantura
Brak reakcji rządu na zastrzeżenia związków zawodowych co do wysokości tegorocznych podwyżek płac pracowników sfery budżetowej spowodował, że związkowcy rozważają inne formy wymuszenia zmiany decyzji. "Solidarność", reprezentująca tę sferę, rozpocznie akcje protestacyjne. ZNP -- również niezadowolony zwysokości podwyżek -- uważa, że nie ma teraz klimatu do protestów. Łódzki okręg postanowił jednak rozpocząć pięciodniową akcję ostrzegawczą: oflagować i oplakatować szkoły.
Przypomnijmy, że w zeszły czwartek Komisja Trójstronna ds. Społeczno-Gospodarczych dyskutowała o realizacji porozumienia dotyczącego wysokości podwyżek płac "budżetówki" w tym roku. "S" stwierdziła, że podpisywano porozumienie wierząc w wyliczenia rządu, iż wzrost płac o 5, 5 procent ponad inflację oznaczać będzie podwyżkę dla cywilnej sfery średnio o około 74 złote. Tymczasem powstały później budżet mówi o średnio 56 złotych. Daje to pracownikom zdrowia tylko 41, 19 złotych na etat kalkulacyjny, oświacie -- 43, 7 zł, kulturze -- 27 zł i wyłącznie pracownikom wyższych uczelni 237 zł. Rząd mówi, że negocjował płace nie tylko cywilnej, ale całej sfery, wraz z wojskiem, policją isądownictwem,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta