Jak oswoić sojusz
Moskwa gotowa jest odejść od "prostego weta" wobec rozszerzenia NATO i zastąpić ją dyplomacją bardziej elastyczną i -- być może -- bardziej skuteczną
Jak oswoić sojusz
Sławomir Popowski
"Nie możemy i nie zamierzamy zgłaszać weta wobec decyzji państw Europy Wschodniej, jednak chcielibyśmy rozwijać nasze wzajemne stosunki" -- w przytoczonej wypowiedzi nowego szefa rosyjskiej dyplomacji Jewgienija Primakowa jest wszystko to, co kilka miesięcy temu mówił jego poprzednik Andriej Kozyriew. Dziś jednak wypowiedź ta brzmi już nieco inaczej. Dlaczego?
Stare przysłowie powiada: "Jeśli nie jesteś w stanie pokonać przeciwnika, to postaraj się z nim zaprzyjaźnić" -- tym bardziej jeżeli sam możesz określić warunki nowego związku. Jak się wydaje, właśnie ta zasada zaczyna obecnie dochodzić do głosu przy formułowaniu nowej polityki Rosji wobec sojuszu atlantyckiego.
Darowany rok
Stosunek do NATO nie uległ zmianie. Nadal jest ono traktowane jako potencjalny i groźny przeciwnik, jednakże coraz częściej pojawiające się głosy o konieczności zmiany reguł gry, przy której zwycięstwo jednej strony jest automatycznie przegraną drugiej, świadczą, iż Moskwa gotowa jest odejść od swojej dotychczasowej polityki "prostego weta" i zastąpić ją dyplomacją bardziej elastyczną, nawet wyrafinowaną, a przez to -- być...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta