W konflikcie z podwładnym ważny jest czas
Pracodawca pozostający w sporze sądowym z pracownikiem musi pamiętać o istotnych terminach przewidzianych przez przepisy kodeksu postępowania cywilnego
Spory pracownicze to dla każdego pracodawcy kłopot. Trzeba się z nimi liczyć. To swoiste ryzyko prowadzonej działalności. Większość z nich jest rozstrzygana na drodze sądowej. Wtedy niezaprzeczalnie duże znaczenie mają terminy dochodzenia praw.
Pisemne pełnomocnictwo
Gdy dochodzi do sporu między pracownikiem i pracodawcą, to w sądzie pracy przedsiębiorca zwykle reprezentowany jest przez radcę prawnego lub adwokata. Wówczas pamiętać należy, że pełnomocnik zobowiązany jest przy pierwszej czynności procesowej dołączyć do akt sprawy pełnomocnictwo. Musi ono mieć podpis mocodawcy lub jego wierzytelny odpis. Jeżeli pełnomocnik tego zaniecha, np. wskutek pomyłki nie dołączy tego dokumentu do odpowiedzi na pozew, sąd może dopuścić go tymczasowo do działania w sprawie. Jednocześnie wyznaczy termin, w ciągu którego osoba działająca bez pełnomocnictwa powinna je złożyć albo przedstawić zatwierdzenie swej czynności przez mocodawcę. Wskazuje na to art. 97 kodeksu postępowania cywilnego.
Jeżeli jednak radca prawny lub adwokat nie złoży takiego dokumentu w wyznaczonym jej terminie, sąd pominie czynności procesowe tej osoby. W tym wypadku przeciwnik może żądać od działającego bez umocowania zwrotu kosztów spowodowanych jego tymczasowym dopuszczeniem. Istotne znaczenie ma więc dla pracodawcy zachowanie terminu do złożenia dokumentu pełnomocnictwa dla osoby, którą ustanowił jako swego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta