Muzyka spod skrzydeł Tzadika
Bester Quartet, Muzeum Etnograficzne, ul. Kredytowa 1, tel. 022 827 76 41, wstęp wolny, piątek (17.07), godz. 18
Tradycja klezmerska opanowała umysły muzyków grających na ludową nutę do tego stopnia, że jury festiwalu Nowa Tradycja zwróciło im w tym roku uwagę. Uznało, że większości przystępujących do konkursu zespołów brak odniesień do ducha i charakteru polskiej muzyki, i napisało z lekką nutą przygany: “Rytmy polskie mogą być równie efektowne jak rytmy bałkańskie czy żydowskie”. Winę za ten stan powinni wziąć na siebie Muzycy z Bester Quartet. Z przyjemnością oczywiście. Niejako dzięki nim udało się bowiem wprowadzić klezmerów do prestiżowych klubów i sal filharmonii, co jest rzeczą bez precedensu w historii tego muzycznego nurtu.
Ta część spuścizny kulturalnej Europy Środkowo-Wschodniej odwołująca się do muzykowania, które towarzyszyło Żydom podczas uroczystości, z czasem zyskała charakter czysto rozrywkowy, łącząc się z elementami kultury muzycznej różnych narodów. W latach 90. nastąpił w Polsce szczególny rozkwit muzyki czerpiącej z motywów klezmerskich, chociaż niezwykle popularny jazz z elementami żydowskimi był wytworem amerykańskim. Drogę muzyce klezmerskiej przecierały najpierw zespoły krakowskie, takie jak Kroke i The Cracow Klezmer Band, dzisiaj działający właśnie pod nazwą Bester Quartet.
Zespół założony w 1997 r. przez klasycznie wykształconych instrumentalistów grających w knajpach został dostrzeżony przez Grażynę Auguścik,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta