Jaki jest, a jaki być powinien ustrój sądów powszechnych
W dyskusji nad projektem nowelizacji prawa o ustroju sądów powszechnych pomija się rozwiązania mające na celu zwiększenie uprawnień sędziów – dowodzi sędzia Sądu Okręgowego w Lublinie
Ministerialny projekt zmian w prawie o ustroju sądów powszechnych wywołał w środowisku sędziowskim ożywione dyskusje. Dominują oceny negatywne, eksponujące elementy zagrożenia dla urzędu sędziego, negujące formy nadzoru administracyjnego, potrzebę ocen pracy sędziów.
Podział w poziomie
Obecnie organami samorządu sędziowskiego są zgromadzenie ogólne sędziów okręgu i zgromadzenie ogólne sędziów sądu apelacyjnego, co w jednym obszarze apelacji sankcjonuje stan podziału środowiska sędziowskiego w poziomie, którego skutkiem jest brak wpływu sędziów sądów apelacyjnych na decyzje zgromadzeń ogólnych sędziów okręgu i odwrotnie. Decyzje te to przykładowo przedstawienie Krajowej Radzie Sądownictwa (Rada) kandydatów na stanowiska sędziów czy wyrażenie opinii po wysłuchaniu informacji prezesa odpowiedniego sądu o działalności sądów.
Trudno znaleźć uzasadnienie dla wyłączenia przedstawicieli sądów okręgowych i rejonowych spośród grupy sędziów mogących wyrazić opinię w zakresie informacji prezesa sądu apelacyjnego czy też dla pozbawienia sędziów sądów rejonowych i okręgowych wpływu na sposób przedstawienia Radzie kandydatów na stanowiska sędziów sądu apelacyjnego i odwrotnie.
Więcej uprawnień dla sądów rejonowych ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta