Pochodów pierwszomajowych już nie będzie
Miałem odwagę głosować przeciw Jarosławowi Kaczyńskiemu wtedy, kiedy był premierem i zgłaszał niebezpieczne dla Polski projekty. Donald Tusk tej odwagi nie miał – mówi przewodniczący SLD Elizie Olczyk
Rz: Bartosz Arłukowicz uciekł z SLD do PO. Czy to duża strata dla pana partii?
Życzę Bartkowi sukcesów na nowej drodze. Podziękowałem mu także za dotychczasową współpracę w klubie. Jest wolnym człowiekiem i sam kształtuje swoją drogę. Wierzę, że Bartek pomoże przekonać konserwatywną PO do zajęcia się na przykład sprawą in vitro. Do nowoczesnego spojrzenia na otaczający nas świat.
Arłukowicz tłumaczył, że nie może zostać w Klubie SLD, bo nie chce już dłużej głosować razem z PiS.
Dla mnie podstawowym i jedynym kryterium jest merytoryczna ocena danego projektu. Nie kupuję szantażu Tuska i PO, że mam głosować razem z nimi nad marnymi, szkodliwymi projektami tylko dlatego, że PiS także jest przeciw. Ja miałem odwagę głosować przeciw Jarosławowi Kaczyńskiemu wtedy, kiedy był premierem i zgłaszał niebezpieczne dla Polski projekty dotyczące np. lustracji czy CBA, a Donald Tusk tej odwagi nie miał. I to jest różnica pomiędzy nami.
Może czas już, żeby pan jasno zadeklarował, czy po wyborach wejdziecie w koalicję z PiS. Domagał się tego ostatnio np. Marek Borowski z SdPl.
O koalicjach zdecydują wyborcy. Marek Borowski nie ma z kim wchodzić w koalicję. A jeżeli chodzi o SLD, to może my będziemy zapraszać do koalicji, bo wygramy wybory? Wyniki się spłaszczają, dlatego nie ma co mówić o ewentualnych koalicjach....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta