Mistrzowie politycznych przewrotek
Są posłowie, przy których blednie wolta Bartosza Arłukowicza
Bartosz Arłukowicz, świeżo upieczony minister ds. wykluczenia w rządzie PO, w jedno popołudnie przebył drogę z lewej strony sceny politycznej na centroprawicę. Ideowo to duża różnica, ale daleko mu do rekordzistów, którzy zmieniali partie jak rękawiczki.
Z lewa i z prawa
Arłukowicz wierny był lewicy przez dekadę. W 2002 r. jako bezpartyjny zdobył mandat radnego w Szczecinie z listy SLD – UP. Potem zapisał się do Socjaldemokracji Polskiej (SdPl), by po czterech latach z niej wystąpić.
W 2009 r. wstąpił do Unii Pracy, ale prosił przewodniczącego, by utrzymać to w tajemnicy „ze względu na plany polityczne". Waldemar Witkowski, szef UP, do dziś ma w biurku jego deklarację członkowską. Z tytułu członkostwa Arłukowicza UP niewiele zyskała, bo nie dość, że mało kto o tym wiedział, to na dodatek nie płacił składek.
Jaka przyszłość czeka go teraz? Mirosław Drzewiecki z PO, jeden z bohaterów afery hazardowej, już powiedział, że w komisji powołanej do wyjaśnienia tej sprawy Arłukowicz uprawiał teatr polityczny. Sądząc jednak po losach innych politycznych wędrowców,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta