Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Sąd nie może działać pod presją

15 stycznia 2014 | Rzecz o prawie | Agata Łukaszewicz
autor zdjęcia: Radek Pasterski
źródło: Fotorzepa

Rozmowa z prof. Zbigniewem Ćwiąkalskim, byłym ministrem sprawiedliwości

Rz: Wiele miesięcy trwały boje o ustawę o seryjnych mordercach – najpierw w Ministerstwie Sprawiedliwości, potem w Sejmie. Ostatecznie nadzwyczajne regulacje wobec skazanych za najcięższe zbrodnie, którzy nawet po odbyciu kary nie rokują nadziei na prawe życie, zostały uchwalone. Wkrótce wejdą w życie, choć ich ostateczny los nie jest jeszcze przesądzony, bo głos zabierze jeszcze Trybunał Konstytucyjny. Pana zdaniem są w ogóle potrzebne?

Zbigniew Ćwiąkalski: Kiedy wyszło na jaw, że skazani przed wielu laty zabójcy zaczną wychodzić na wolność,  pojawiła się społeczna presja, by temu zapobiec. I choć nie wyobrażam sobie, by do tego rzeczywiście doszło, to społeczeństwo musi sobie zdawać sprawę, że skazany wraz z końcem kary odzyskuje wolność. I to bez względu na to, jak się nazywa i co kiedyś zrobił. Takie mamy prawo: wolność to konstytucyjne dobro, którego nie można ograniczać z powodu strachu.

Podobno jednak już od tego roku setki najgroźniejszych i niezresocjalizowanych przestępców mogą zacząć wychodzić na wolność... Nie martwi to pana?

To bzdura. Cała...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9738

Wydanie: 9738

Spis treści
Zamów abonament