Kiedy ekwiwalent za pranie bez PIT
BHP | Jeśli czyszczenie używanych w pracy fartuchów i kombinezonów jest wykonywane przez pracownika, to kwota zwracana mu z tego tytułu musi być ustalona w wysokości faktycznie poniesionych wydatków. Tylko wtedy jest zwolniona z opodatkowania.
Firma zatrudnia pracowników na stanowiskach, które wymagają prania odzieży roboczej. W jaki sposób powinien być skalkulowany wypłacany tym pracownikom ekwiwalent za pranie odzieży, aby był wolny od obciążeń podatkowo-składkowych? – pyta czytelnik.
Pracodawca jest obowiązany zapewnić pranie, konserwację, naprawę, odpylanie i odkażanie odzieży roboczej. Obowiązek prania dotyczy zarówno używanej przez pracownika odzieży roboczej, która należy do pracodawcy, jak i odzieży własnej pracownika, używanej w pracy za zgodą jego i pracodawcy, która stanowi odzież roboczą. Jeżeli pracodawca nie może zapewnić prania odzieży roboczej, to czynności te mogą być wykonywane przez pracownika, pod warunkiem wypłacania mu przez pracodawcę ekwiwalentu pieniężnego w wysokości poniesionych przez niego kosztów. Tak wynika z art. 2379 § 2 i 3 kodeksu pracy (dalej: k.p.). Niedopuszczalne jest jednak, aby pracodawca powierzył pracownikowi pranie odzieży roboczej, która uległa skażeniu środkami chemicznymi lub promieniotwórczymi albo materiałami biologicznie zakaźnymi (art. 23710 k.p.).
Określone w innych przepisach
Wartość wypłaconego przez zakład pracy ekwiwalentu za pranie odzieży roboczej pracownika jest przychodem ze stosunku pracy, ale pod pewnymi warunkami korzysta on ze zwolnienia od podatku dochodowego na podstawie art. 21 ust. 1 pkt 11 ustawy o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta